Chai latte
Witajcie! Dzisiaj w kuchni
przegrałam. Nie z jedzeniem, a ze zdjęciami. Moje małe mieszkanie
nie sprzyja fotografowaniu. Słońce też nie chce już tak świecić
jak kiedyś, a mój okropny parapet to jedyne miejsce gdzie jest w
miarę dobre oświetlenie...
Dzisiaj do śniadania piję
chai latte. To moje odkrycie ostatniego miesiąca. Bardzo często
będąc w popularnych sieciówkach zamawiałam chai. Nigdy nie
zastanawiałam się jednak co to do końca jest. Wyglądało jak
kawa, smakowało sto razy lepiej. Okazało się, że to herbata z
mlekiem i mieszkanką przypraw. Nie tak trudno jest odtworzyć ten
smak w domu! Polecam wszystkim fanom przypraw korzennych i herbaty!
Przepis:
1/2 łyżeczki cynamonu
1/3 łyżeczki imbiru
1/3 łyżeczki gałki
muszkatołowej
szczypta chili
pół łyżeczki cukru
pół szklanki wody
pół szklanki mleka
torebka czarnej herbaty
W garnuszku grzeję pół
szklanki wody z przyprawami i cukrem. Po 3-4 minutach wyłączam
ogień i dodaję torebkę herbaty. Zostawiam do zaparzenia na kilka
minut. Następnie przecedzam powstałą herbatę i wlewam do wysokiej
szklanki. Dodaję spienione mleko. Wierzch posypuję cynamonem!
Wskazówki:
1. Przyprawy możecie
dobierać według własnego uznania. Czasem trzeba trochę
poeksperymentować zanim znajdzie się swoją idealną mieszankę.
2. Mleko lepiej się
spieni jeśli będzie ciepłe (ale nie gorące!).
Smacznego!
Mniam, ale bym się teraz napiła tej pyszności :) Uwielbiam takie smaki ale nie mam sprzętu do spienienia mleka :(
OdpowiedzUsuńJa też nie mam sprzętu, używam zaparzacza do kawy. Możesz też spróbować ze słoikiem :)
Usuńuwielbiam chai latte! rozgrzewa :))
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie umiem przekonać się do herbaty z mlekiem. Zdecydowanie nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńCzasem warto się przełamać i spróbować nowych smaków :)
Usuńzapraszamy do sklep.ChaiLatte.eu
OdpowiedzUsuń