Krem z pieczarek
Witajcie!
Po kilku słodkich i mało dietetycznych przepisach pora na coś lżejszego. Zapraszam na krem z pieczarek. Pyszną, aromatyczną zupę która w jesienne popołudnie syci i rozgrzewa idealnie. Jej przygotowanie jest bardzo proste i szybkie, a składniki powszechnie dostępne i tanie. Chyba więcej nie muszę nikogo namawiać :)
Przepis:
500 g pieczarek
1 cebula
2 małe ziemniaki
3 suszone grzyby
1l bulionu warzywnego
2 łyżki śmietany 18%
oliwa
łyżeczka masła
estragon
pieprz
sól
W garnku gotuję bulion z suszonymi grzybami. Ziemniaki obieram, kroję w kostkę i dodaję do bulionu. Cebulę kroję w kostkę i wrzucam razem z masłem na patelnię. Chwilę przygrzewam, aż zmięknie. Pieczarki kroję na mniejsze kawałki i dodaję do cebuli, smażę chwilę, a następnie przekładam pieczarki i cebulkę do bulionu. Całość gotuję ok 15 minut lub do momentu aż wszystkie składniki będą miękkie.
Zupę blenduję do uzyskania konsystencji kremu. Dwie łyżki śmietany przekładam do kubeczka, stopniowo dodaję po 1 łyżce gorącej zupy ciągle mieszając. Gdy śmietana będzie zahartowana dodaję całość do zupy. Przyprawiam suszonym estragonem, solą i pieprzem.
Podaję polaną oliwą, z łyżeczką śmietany lub z grzankami. Smacznego!
Wskazówki:
1. Suszone grzyby wspaniale wzbogacają smak, ale jeśli ich nie macie zupa również będzie bardzo dobra.
2. W wersji bardziej dietetycznej możecie pominąć masło i śmietanę i dodać jogurt naturalny.
Po kilku słodkich i mało dietetycznych przepisach pora na coś lżejszego. Zapraszam na krem z pieczarek. Pyszną, aromatyczną zupę która w jesienne popołudnie syci i rozgrzewa idealnie. Jej przygotowanie jest bardzo proste i szybkie, a składniki powszechnie dostępne i tanie. Chyba więcej nie muszę nikogo namawiać :)
500 g pieczarek
1 cebula
2 małe ziemniaki
3 suszone grzyby
1l bulionu warzywnego
2 łyżki śmietany 18%
oliwa
łyżeczka masła
estragon
pieprz
sól
W garnku gotuję bulion z suszonymi grzybami. Ziemniaki obieram, kroję w kostkę i dodaję do bulionu. Cebulę kroję w kostkę i wrzucam razem z masłem na patelnię. Chwilę przygrzewam, aż zmięknie. Pieczarki kroję na mniejsze kawałki i dodaję do cebuli, smażę chwilę, a następnie przekładam pieczarki i cebulkę do bulionu. Całość gotuję ok 15 minut lub do momentu aż wszystkie składniki będą miękkie.
Zupę blenduję do uzyskania konsystencji kremu. Dwie łyżki śmietany przekładam do kubeczka, stopniowo dodaję po 1 łyżce gorącej zupy ciągle mieszając. Gdy śmietana będzie zahartowana dodaję całość do zupy. Przyprawiam suszonym estragonem, solą i pieprzem.
Podaję polaną oliwą, z łyżeczką śmietany lub z grzankami. Smacznego!
Wskazówki:
1. Suszone grzyby wspaniale wzbogacają smak, ale jeśli ich nie macie zupa również będzie bardzo dobra.
2. W wersji bardziej dietetycznej możecie pominąć masło i śmietanę i dodać jogurt naturalny.
Polecam też
Mniam, pyszna jesienna zupka:)
OdpowiedzUsuńlekcjewkuchni.blogspot.com
O i ile nie jestem wielką fanką zup z grzybami to na krem z pieczarek zawsze mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością było pysznie :>
OdpowiedzUsuńnigdy nie robiłam kremu z pieczarek, ale z Twojego przepisu widzę, że nie jest taki skomplikowany! muszę zrobić, bo mam w domu pieczarkożercę prawdziwego ;-)))
OdpowiedzUsuńKrem idealny :)
OdpowiedzUsuńjestem wielką fanką zup kremów, częstuję się Twoją !
OdpowiedzUsuńAromatyczna dzięki grzybom:)ależ smaczna być musi:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy kremy, ten wygląda pięknie i musi być smakowity jak nie wiem co :)
OdpowiedzUsuńAle nabarałam chęci na taki krem pieczarkowy, tak dawno go nie jadłam... :)
OdpowiedzUsuńoooo uwielbiam taki krem! jesienią szczególnie
OdpowiedzUsuń