Pieczone frytki z batatów
Witajcie!
Przepis:
Frytki z batatów:
(dwie porcje)
1 duży batat
oliwa z oliwek
tymianek
sól
pieprz
Sałatka z jarmużem:
dwie garście jarmużu
garść pomidorków koktajlowych
1/2 awokado
ok. 10 orzechów (nerkowce, laskowe, ziemne)
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Moje eksperymenty z batatami nie trwają zbyt długo, ale od pierwszych prób coraz bardziej mnie do siebie przekonują. Najbardziej smakują mi w wersji pieczonej, choć na parze i gotowane też są dobre. Dziś zapraszam na frytki. Przepis jest powszechnie znany w internecie i bardzo łatwy. Jeśli znudziły Wam się tradycyjne ziemniaki, to koniecznie spróbujcie słodkich :)
Smak batatów porównałabym do czegoś pomiędzy ziemniakiem a dynią, z tym, że są słodsze. Świetnie pasują do dań rybnych i drobiu. Podawałam je już z kurczakiem i łososiem. Coraz częściej można je dostać w dużych marketach, ale ja kupuję swoje na Hali Mirowskiej, bo są tam najlepsze ceny (8zł/kg). Do batatów zrobiłam pyszną sałatkę z jarmużem.
Przepis:
Frytki z batatów:
(dwie porcje)
1 duży batat
oliwa z oliwek
tymianek
sól
pieprz
Batata myję, obieram i kroję w słupki. Tak przygotowane frytki wrzucam do naczynia żaroodpornego, polewam oliwą, dodaję przyprawy i mieszam. Całość rozkładam równomiernie w naczyniu i wkładam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok. 30-40 minut. Pod koniec możecie włączyć funkcję grilla jeśli lubicie bardziej przypieczone. W trakcie pieczenia kilka razy mieszam frytki.
Podaję od razu.
Sałatka z jarmużem:
dwie garście jarmużu
garść pomidorków koktajlowych
1/2 awokado
ok. 10 orzechów (nerkowce, laskowe, ziemne)
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Pomidorki kroję na 4 części, awokado w kostkę, a orzechy na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki wrzucam do miseczki, polewam oliwą, dodaję przyprawy i mieszam.
Polecam też:
Akcje kulinarne:
Uwielbiam kulinarne eksperymenty i egzotyczne smaki, ale batatów jeszcze nigdy nawet nie próbowałam. Jeśli tylko wpadną w moje łapki, na pewno coś z nich wyczaruję :D
OdpowiedzUsuńPysznie i zdrowo! :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam okazji jeść batatów :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńzwykłych ziemniaków nie lubię, ale bataty to zupełnie co innego- pycha!
OdpowiedzUsuńTak smacznie wyglądają, że nie mogłabym się powstrzymać przed dokładką ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, są pyszne i mają piękny kolor :-))
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie chciałam zrobić w ten weekend ale nie mogłam dostać nigdzie batatów :/ Jak ich nie potrzebuje, to są nagle w każdym sklepie, a jak potrzebuje to akurat brak - no takie to moje szczęście :p Ale jak tylko dorwę to robię! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze takich nie jadłam :) Pysznie się prezentują
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie ale jestem ciekawa jak smakuje! :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się apetycznie :)
OdpowiedzUsuńmogłabym prosić o poklikanie? to tylko chwilka :)
http://czillen.blogspot.com/2015/01/romwe.html
Zdrowa i pyszna wersja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje przepisy :)
OdpowiedzUsuńGdzie kupujesz bataty? Mieszkam w małej miejscowości, w ktorej co prawda supermarketów mamy pod dostatkiem, jednak kilka razy odwiedziłam Lidla, inter i osiedlowe sklepy o batatow nie spotkałam :(
U mnie jest łatwiej, bo mieszkam w Warszawie i bataty znajduję na Hali Mirowskiej. Z sklepów sieciówkowych widziałam bataty w Carrefurze, Almie, Piotrze i Pawle.
UsuńEhh, pozostaje mi dalsze szukanie bądź wyjazd na zakupy do większego miasta ;)
UsuńNie spotkałam się jeszcze z takim pomysłem! Muszę go wykorzystać, ponieważ ostatnio eksperymentuję w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Fajny pomysł! Wyglądają apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne te Twoje frytki. Mniam!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione! Ja dodaję do nich jeszcze czarnuszkę, gorąco polecam je również w takiej wersji ;)
OdpowiedzUsuń