Ciasto marchewkowe

Witajcie! Powracam po dość długiej przerwie. Sesja zakończyła się sukcesem, więc mogę spokojnie wziąć się za pieczenie i gotowanie. Jak na złość większość moich kuchennych szaleństw kończyła się ostatnio niepowodzeniem. Może dlatego, że miałam trochę zbyt ambitne plany. Dziś postawiłam na ciasto marchewkowe. To musiało się udać!

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o ciastach z dodatkiem warzyw bardzo się zdziwiłam. Nie mogłam uwierzyć, że to może smakować. Postanowiłam to sprawdzić. To była miłość od pierwszego spróbowania. Marchewka, orzechy włoskie, pomarańcza i ananas to połączenie idealne.

Przepis:

Ciasto:
550g mąki pszennej
300g startej marchewki
250g cukru
2 łyżeczki cynamonu
3 łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
200ml śmietany 18%
50ml mleka
120ml oleju
150g ananasa (ok 5 kawałków z puszki)
70g orzechów włoskich + połówki orzechów do dekoracji
łyżeczka masła i łyżka bułki tartej do wysmarowania i wysypania tortownicy

Krem:
400g serka Philadelfia (lub innego podobnego, np. z Piątnicy)
sok z 1/2 pomarańczy
6 łyżek cukru pudru

Przygotowanie:
W dużej misce łączę mąkę, marchewkę, cukier, cynamon i proszek do pieczenia. W drugiej misce łącze jajka, śmietanę, mleko i olej. Mieszam łyżką zawartość obu misek. Pod koniec dodaję posiekane orzechy włoskie i ananasa pokrojonego w kostkę. 

Piekarnik nagrzewam do temp 160 stopni. Ciasto przekładam do okrągłej tortownicy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Po nagrzaniu wkładam ciasto do piekarnika na ok. 90-100 minut.  

W misce mieszam serek, sok z pomarańczy i cukier puder. Gdy ciasto wystygnie przekrawam je na pół, przekładam połową masy. Resztą kremu smaruję wierzch ciasta i dekoruję połówkami orzechów. 

Wskazówki:

1. Aby sprawdzić czy ciasto jest gotowe używam długich wykałaczek. Nakłuwam nią ciasto. Jeśli po wyciągnięciu wykałaczka jest sucha, oznacza to, ze ciasto jest gotowe.

2. Świetnie pasują tu też inne bakalie: rodzynki, orzechy laskowe, kokos.

Smacznego!