Naleśniki - bardzo cienkie, przepis bazowy
Witajcie!
Wiele przepisów opiera się na naleśnikach. Możecie z nich wyczarować wykwintne obiady i cudowne desery. Wystarczy dobry przepis bazowy, porządna teflonowa patelnia i pomysł co z nimi zrobić dalej.
Dziś zapraszam na bazowe naleśniki :) Ja podałam je z powidłem śliwkowym, prażonymi jabłkami i orzechami, a następnego dnia zapiekłam z tuńczykiem, cebulką, pomidorami i serem.
Przepis (ok. 20 szt):
4 duże jajka
500 ml mleka
400 g mąki
szczypta soli
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oleju
woda
Jajka wbijam do miski i miksuję. Dodaję pozostałe składniki i miksuję nadal do powstania gładkiej masy. Powinna mieć konsystencję rzadkiej śmietany. Dodaję wodę do uzyskania rzadkiej konsystencji. Gotowe ciasto odstawiam na chwilę, najlepiej na 30 min aby "odpoczęło". Rozgrzewam patelnię, smaruję ją małą ilością oleju. Gdy patelnia jest dobrze rozgrzana nalewam porcję ciasta, rozprowadzam je na całej patelni lekko ją przechylając. Po chwili obracam naleśnik na drugą stronę i smażę bardzo krótko. Smacznego! :D
Wskazówki:
1. Do wykonania ciasta wystarczy dobra trzepaczka, choć mikser jest wygodniejszy. Starajcie się nie wprowadzać do ciasta zbyt dużo pęcherzyków powietrza.
2. Jeśli nie macie czasu aby ciasto "odpoczęło" możecie pominąć ten etap.
Wiele przepisów opiera się na naleśnikach. Możecie z nich wyczarować wykwintne obiady i cudowne desery. Wystarczy dobry przepis bazowy, porządna teflonowa patelnia i pomysł co z nimi zrobić dalej.
Przepis (ok. 20 szt):
4 duże jajka
500 ml mleka
400 g mąki
szczypta soli
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oleju
woda
Jajka wbijam do miski i miksuję. Dodaję pozostałe składniki i miksuję nadal do powstania gładkiej masy. Powinna mieć konsystencję rzadkiej śmietany. Dodaję wodę do uzyskania rzadkiej konsystencji. Gotowe ciasto odstawiam na chwilę, najlepiej na 30 min aby "odpoczęło". Rozgrzewam patelnię, smaruję ją małą ilością oleju. Gdy patelnia jest dobrze rozgrzana nalewam porcję ciasta, rozprowadzam je na całej patelni lekko ją przechylając. Po chwili obracam naleśnik na drugą stronę i smażę bardzo krótko. Smacznego! :D
Wskazówki:
1. Do wykonania ciasta wystarczy dobra trzepaczka, choć mikser jest wygodniejszy. Starajcie się nie wprowadzać do ciasta zbyt dużo pęcherzyków powietrza.
2. Jeśli nie macie czasu aby ciasto "odpoczęło" możecie pominąć ten etap.
Uwielbiam naleśniki, właśnie pochłonęłam wielką porcję takich ze szpinakiem, kurczakiem i czosnkiem, mmm. :)
OdpowiedzUsuńSzpinak i naleśniki <3
Usuńobie wersje pyszne, ale dziś mam ochotę na pierwszą :>
OdpowiedzUsuńKocham naleśniki :) Moja mama ma podobny przepis
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię taki cienkie naleśniki, prawie prześwitujące, przez które przebija się nadzienie :)) Aż chyba sobie zrobię jutro na śniadanie ;D
OdpowiedzUsuńnaleśniki są świetne, ja mam trochę problem z patelnią- przywierają mimo dobrego rozgrzania sprzętu....
OdpowiedzUsuńale i tak są pyszne !
warto zainwestować w dobrą patelnię, pozwala to na używanie mniejszej ilości oleju, szybsze i łatwiejsze smażenie naleśników :)
Usuńnajcieńsze najlepsze!! uwielbiam <3 mój comfort food :)
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie Ciebie obserwować, by trafiać na nowe wpisy. :)
OdpowiedzUsuńTo już wiem, co zrobię jutro na śniadanie! Dzięki za odwiedziny - pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńUwielbiam naleśniki. :) Bardzo ładnie wyglądają. Muszę kiedyś zrobić. :)
OdpowiedzUsuńwww.ajnidju.blogspot.com