Drożdżówki z nadzieniem kakaowym
Witajcie :)
U mnie kolejna drożdżówkowa sobota :) Może to już się stanie moją małą tradycją :) Do pieczenia najbardziej motywują mnie moi "degustatorzy", którzy są zmuszani do próbowania wszystkich dziwacznych rzeczy które przygotowuję. Czasem bywa tak, że się buntują, bo zjedliby rosół i schabowego z ziemniakami. Bywa tak, że im ulegam i przygotowuję to co lubią najbardziej. Drożdżówki należą właśnie do tych pewnych, smacznych i ulubionych wypieków.
Nadzienie powstało trochę z przypadku, bo w mojej kuchni nie mogłam znaleźć nic innego co by się nadawało do drożdżówek. Okazało się, że to świetny pomysł, a kakao pysznie komponuje się z ciastem :)
Przepis (ok. 15 sztuk):
ciasto:
3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
100 g rozpuszczonego masła
25 g świeżych drożdży
1 szklanka mleka
szczypta soli
nadzienie:
3 łyżki kakao
3 łyżki cukru
3 łyżki mleka
Do miseczki wlewam pół szklanki mleka, wrzucam drożdże, 1 łyżkę mąki i 1 łyżeczkę cukru. Odstawiam na 10-20 minut w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować. Pozostałe składniki wrzucam do dużej miski. Gdy zaczyn jest gotowy przelewam go do pozostałych składników i zagniatam ciasto. Jeśli jest zbyt rzadkie dosypuję mąki. Ciasto smaruję resztką rozpuszczonego masła, bądź olejem i odstawiam do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.
Przygotowuję nadzienie: mieszam kakao z cukrem i mlekiem.
Po 2 godzinach rozwałkowuję ciasto na prostokąt, smaruję nadzieniem, zwijam i kroję jak roladę. Poszczególne drożdżówki przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, smaruję roztrzepanym jajkiem i odstawiam do wyrośnięcia na ok 30 minut. Piekę ok. 10-15 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Smacznego!
Wskazówki:
1. Jeżeli liczycie kalorie ilość masła możecie zredukować nawet o połowę, a zamiast cukru użyć stewii bądź innego słodzika.
U mnie kolejna drożdżówkowa sobota :) Może to już się stanie moją małą tradycją :) Do pieczenia najbardziej motywują mnie moi "degustatorzy", którzy są zmuszani do próbowania wszystkich dziwacznych rzeczy które przygotowuję. Czasem bywa tak, że się buntują, bo zjedliby rosół i schabowego z ziemniakami. Bywa tak, że im ulegam i przygotowuję to co lubią najbardziej. Drożdżówki należą właśnie do tych pewnych, smacznych i ulubionych wypieków.
Przepis (ok. 15 sztuk):
ciasto:
3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
100 g rozpuszczonego masła
25 g świeżych drożdży
1 szklanka mleka
szczypta soli
nadzienie:
3 łyżki kakao
3 łyżki cukru
3 łyżki mleka
Do miseczki wlewam pół szklanki mleka, wrzucam drożdże, 1 łyżkę mąki i 1 łyżeczkę cukru. Odstawiam na 10-20 minut w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować. Pozostałe składniki wrzucam do dużej miski. Gdy zaczyn jest gotowy przelewam go do pozostałych składników i zagniatam ciasto. Jeśli jest zbyt rzadkie dosypuję mąki. Ciasto smaruję resztką rozpuszczonego masła, bądź olejem i odstawiam do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.
Przygotowuję nadzienie: mieszam kakao z cukrem i mlekiem.
Po 2 godzinach rozwałkowuję ciasto na prostokąt, smaruję nadzieniem, zwijam i kroję jak roladę. Poszczególne drożdżówki przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, smaruję roztrzepanym jajkiem i odstawiam do wyrośnięcia na ok 30 minut. Piekę ok. 10-15 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Smacznego!
Wskazówki:
1. Jeżeli liczycie kalorie ilość masła możecie zredukować nawet o połowę, a zamiast cukru użyć stewii bądź innego słodzika.
Dzięki za komentarz ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dodatki kakaowe w ciastach i drożdżówkach!! :)
http://mademoisellejuliet.blogspot.com/
Kiedyś robiłam ślimaczki z takim nadzieniem, tylko troche więcej kakao dodałam... Pycha ;D
OdpowiedzUsuńOstatnio wszystkie słodkie wypieki wydają mi się przesłodzone... Od kiedy odstawiłam zwykły cukier nawet zwykła, lekko posłodzona herbata wydaje mi się zbyt słodka. Ech :)
OdpowiedzUsuńoj, chciałabym tak mieć jak ty :))
UsuńBardzo lubię drożdżówki, ale nie mam jeszcze wypróbowanego przepisu. Chętnie sprawdzę Twój bo bułeczki prezentują się doskonale.
OdpowiedzUsuńPysznie nadziane, aż chciałoby się sięgnąć po jedną :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądają te drożdżówki, mniam :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, takie malutkie dzieła sztuki <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!